Dlaczego wybrałem Kretę na moje workation?

Grecja to mój drugi dom – odwiedziłem już kilkanaście greckich wysp, takich jak Zakintos, Korfu, Mykonos czy Santorini, Rodos i wiele innych. Kreta zawsze była dla mnie wyjątkowa.

To wyspa, która łączy w sobie wszystko, co kocham: zapierające dech w piersiach krajobrazy,piękne plaże, górskie szlaki i cudowną grecką kuchnię.

Kreta ma swoją magię i niezależnie od tego, ile razy tu byłem, zawsze potrafi mnie czymś zaskoczyć. Ale co najważniejsze, Kreta daje poczucie swobody, bez izolacji. To miejsce jest pełne życia, a jednocześnie pozwala na chwilę oddechu. Wszystko, czego potrzebuję do codziennego życia, mogę znaleźć na miejscu – od dobrych sklepów po usługi, które niczym nie ustępują tym z dużych miast w Polsce.

Kreta – wyspa, która ma wszystko

Na Krecie byłem już kilka razy wcześniej, więc wiedziałem, czego się spodziewać. To jedno z tych miejsc, które zawsze oferują coś nowego – od malowniczych górskich szlaków, przez nieziemskie plaże, aż po niesamowite miejsca na posiłek. Kreta ma coś dla każdego, a dla digitalowego nomada to idealne miejsce, bo nie tylko można tu odpocząć, ale również pracować z dala od zgiełku. Znajdziesz tu zarówno spokojne miasteczka, jak i bardziej tętniące życiem miasta, które dostarczą ci niezbędnych wrażeń.

Jak przygotować się do workation z psem – co warto wiedzieć?

Workation to coś więcej niż tylko wyjazd na wakacje z laptopem. Chociaż w moim przypadku przygotowania nie były szczególnie trudne – podróżuję regularnie, więc wiedziałem, co zabrać. Jednak wyjazd z psem wymagał nieco więcej uwagi.

Poznajcie Fidelka – podróżnika w wersji mini

Co trzeba załatwić przed wyjazdem?

Fidel musiał mieć aktualne szczepienia, chip oraz paszport. Koszt? Około 200 zł – całkiem przystępnie. Do wykonania w godzinę w większości gabinetów weterynaryjnych.

Należy jednak pamiętać, że szczepienia muszą być wykonane minimum 4 tygodnie przed wyjazdem.

  • Aktualne szczepienia
  • Paszport dla psa
  • Chip, jeżeli jeszcze go nie ma
  • Transporter spełniający normy linii lotniczej

Bardzo ważne było również zapewnienie mu komfortu podczas podróży. Na szczęście Fidel jest małym jamnikiem, więc podróżowanie z nim nie było aż tak problematyczne, jak mogłoby się wydawać. Wiedziałem, że muszę być przygotowany na różne sytuacje – od formalności na lotnisku po opiekę nad psem w nieznanym otoczeniu.

lightbulb_2
Warto wiedzieć
Bardzo ważne jest zapewnienie psu komfortu podczas podróży. Warto rozważyć podanie tabletek uspokajających, ale zawsze w porozumieniu z weterynarzem. Zaleca się wypróbowanie takich leków kilka tygodni przed planowanym lotem, aby upewnić się, że pies dobrze je toleruje i nie występują niepożądane efekty, takie jak biegunka. Dzięki temu w dniu podróży wszystko będzie dopięte na ostatni guzik.
  • Aktualne szczepienia
  • Paszport dla psa
  • Chip, jeżeli jeszcze go nie ma
  • Transporter spełniający normy linii lotniczej

Pies na workation? Czy to dobry pomysł?

Zdecydowanie tak, ale ciężko przewidzieć, jak inne psy reagowałyby na podróż. Moim zdaniem, jeśli pies spokojnie znosi podróże samochodem czy pociągiem, to w samolocie też nie powinno być problemu. Do tej pory wyjeżdżałem na krótsze wypady bez psa, ale tym razem wiedziałem, że nie chcę zostawić Fidelka na tak długi okres. Każdy wyjazd bez niego wiązał się z poczuciem tęsknoty i organizowania dodatkowej opieki pod moją nieobecność.

Moim zdaniem, jeśli pies spokojnie znosi podróże samochodem czy pociągiem, to w samolocie też nie powinno być problemu

Okazało się, że podróż z psem była jednym z najlepszych pomysłów, jakie kiedykolwiek miałem. Było to niesamowite móc odkrywać te wszystkie miejsca razem z nim i patrzeć na to, jaką wielką frajdę mu to sprawia. Okazało się że, Fidel to prawdziwy mały odkrywca, który z ciekawością eksplorował każde nowe miejsce. Spacerowaliśmy razem po nowych miejscach, a jego ekscytacja nadawała podróży zupełnie nowy wymiar. Kiedy widziałem, jak radośnie biega po plaży, wiedziałem, że podjąłem najlepszą możliwą decyzję.

Organizacja podróży z psem

Podróżowanie z psem wymaga odrobinę więcej logistyki, zwłaszcza jeśli chodzi o lot. Musiałem znaleźć odpowiedni transporter, ponieważ Fidel to mały jamnik i mógł podróżować ze mną na pokładzie. Co zabawne, do ostatniej chwili trwała „walka” z jego wagą, bo trochę mu się przytyło! Na szczęście linie lotnicze nie były aż tak restrykcyjne w tej kwestii.

lightbulb_2
Warto wiedzieć
Zwierzęta o wadze do 8 kg, razem z transporterem, mogą być przewożone na pokładzie samolotu pod siedzeniem opiekuna. Zwierzęta ważące ponad 8 kg muszą być umieszczone w luku bagażowym w specjalnym transporterze, który spełnia wymogi bezpieczeństwa przewoźnika.

Na lotnisku w Atenach, gdzie mieliśmy przesiadkę, udało nam się nawet zrobić krótką przerwę na spacer, co było wielką ulgą zarówno dla niego, jak i dla mnie. Na miejscu musieliśmy też zadbać o to, aby kupić mu specjalną karmę, ponieważ od lat je tylko niskotłuszczową z uwagi na problemy z trzustką. Ze względu na limity bagażu wzięliśmy tylko ilość potrzebną na kilka pierwszych dni. Okazało się, że na Krecie nie ma problemu z tym, aby ją dostać, co było super. Można powiedzieć że wszystko odbyło się bez problemów.

Lot na Kretę z psem – moje doświadczenia

Na Kretę musieliśmy lecieć z przesiadką, ponieważ nie było bezpośrednich lotów w tym okresie, a Ryanair czy Wizzair nie pozwalają na przewóz psów. Ostatecznie wybraliśmy lot liniami Aegean z Krakowa z przesiadką w Atenach, co znacząco wydłużyło całą podróż do około 7 godzin. Obawiałem się, jak Fidel zniesie taki długi czas w podróży, ale okazało się, że jest prawdziwym podróżnikiem i zniósł to bez marudzenia.

lightbulb_2
Warto wiedzieć

Tanie linie jak Ryanair czy Wizzair nie pozwalają na przewóz psów z wyjątkiem psów przewodników.

Dodatkowy koszt biletu dla niego wyniósł 60 euro w jedną stronę. Było to wyzwanie, ale Fidel świetnie sobie poradził. Pokazał, że ma w sobie ogromną cierpliwość i spokój. Patrząc, jak spokojnie przechodzi przez wszystkie etapy podróży, byłem dumny, że mogę go nazywać swoim towarzyszem. Po przyjeździe Fidel został nagrodzony nową zabawką, którą nazwaliśmy Christos – na cześć naszego hosta

lightbulb_2
Warto wiedzieć

Opłaty za przewóz zwierząt wahają się od 50 do 200 EUR w kabinie (do 8 kg) i od 100 do 300 EUR w luku bagażowym (powyżej 8 kg). Dokładne ceny zależą od linii lotniczej i trasy.

Typowy dzień podczas workation

Maj na Krecie to doskonały czas na workation. Uniknąłem tłumów turystów, a pogoda była jeszcze łagodna – idealna do pracy, choć plażowanie musiało poczekać do końca miesiąca. Udało się nam wynająć bardzo ładny dom z basenem, zbudowany tradycyjną metodą z kamienia, co było strzałem w dziesiątkę. Miejsce było przestronne, a Fidel miał ogród, w którym mógł wykonywać swoją pracę kierownika ochrony 😉 i przeganiać pojawiające się od czasu do czasu koty. Dzięki temu mogłem pracować w spokojnych warunkach, a w przerwach łapać słońce.

Typowy dzień zaczynał jak ten w Katowicach – od filiżanki kawy. Pracowałem kilka godzin, a potem razem odkrywaliśmy pobliskie okolice. Wieczory spędzaliśmy relaksując się przy basenie lub na tarasie – Fidel zasypiał na kanapie, a ja cieszyłem się widokiem gwiazd na bezchmurnym niebie i kieliszkiem doskonałego Liathiko z pobliskiej winnicy.

Jak zapewnić efektywność pracy zdalnej?

Workation to nie tylko odpoczynek – trzeba też pracować. Przed wyjazdem upewniłem się, że w miejscu zakwaterowania będzie szybki internet, co jest kluczowe.

Warto pytać hostów o szczegóły dotyczące Wi-Fi. Polecam też aplikację Airalo, która oferuje tanie pakiety internetowe, gdyby lokalne Wi-Fi zawiodło.

Planowanie dnia jest tutaj kluczowe – starałem się wyznaczać konkretne godziny na pracę, aby móc maksymalnie skorzystać z uroków Krety. Szczerze mówiąc, moją pracę wykonywałem na 120%, ponieważ chciałem pokazać, że workation to nie tylko wakacje, ale pełne zaangażowanie. Chciałem pokazać, że mimo opinii wielu osób, taka forma pracy może być równie produktywna jak standardowa

Technologie i narzędzia ułatwiające pracę

Podczas mojego workation korzystałem z narzędzi takich jak np. Teamsy, więc stabilne łącze było kluczowe. Zdarzało się, że internet „wyparowywał”, ale dzięki aplikacjom do awaryjnego internetu, udało się uniknąć większych przestojów w pracy. Korzystałem również z aplikacji do zarządzania zadaniami, aby być pewnym, że wszystkie moje projekty idą zgodnie z planem. Harmonogram pracy był dość elastyczny, ale starałem się trzymać rutyny, co dawało mi poczucie porządku. Technologia naprawdę była moim sprzymierzeńcem – dzięki niej mogłem utrzymać kontakt z zespołem i jednocześnie cieszyć się urokami wyspy.

Zwiedzanie Krety z psem – najpiękniejsze miejsca

Kreta to prawdziwy raj, nie tylko dla ludzi, ale i dla psów! Każde miejsce, które odwiedzałem, było przyjazne Fidelkowi. Nigdy nie spotkałem się z odmową wejścia, a właściciele restauracji i kawiarni z uśmiechem witają zwierzęcych gości często od razu serwując im miskę wody. Prawdziwa grecka gościnność! Razem zwiedzaliśmy najpiękniejsze plaże, odwiedziliśmy ruiny Knossos i spacerowaliśmy po malowniczych wioskach i robiliśmy zakupy w sklepach. Fidel czuł się jak mały odkrywca.

Jednym z moich ulubionych wspomnień jest dzień, kiedy odwiedziliśmy lagunę Balos – tam Fidel odkrył w sobie duszę pływaka nieznaną nam nigdy wcześniej.

Miejsca przyjazne zwierzętom na Krecie

Jednym z najbardziej niesamowitych momentów było zwiedzanie wąwozu Samaria z Fidelkiem. Choć teoretycznie psy nie mają tam wstępu, obsługa wąwozu była bardzo wyrozumiała. Po prostu radzili, aby w razie zmęczenia nosić go na rękach. Fidel, jako mały jamnik, świetnie sobie radził na szlaku, choć kilka razy musiałem go wziąć na ręce, gdy teren stawał się zbyt trudny. Ludzie, których spotykaliśmy, reagowali z uśmiechem i zainteresowaniem – podróżowanie z psem na Krecie okazało się być nie tylko łatwe, ale także wyjątkowo przyjemne.

Korzyści z połączenia pracy i wypoczynku

Największa korzyść z workation? Zmiana otoczenia! Nowe sklepy, nowe krajobrazy, nowe wyzwania – wszystko to sprawia, że praca staje się przyjemnością. Dodatkowo, Kreta oferuje nieograniczone możliwości rekreacyjne, co sprawia, że po zakończonej pracy mogłem natychmiast przełączyć się na tryb wakacyjny.

Pracując w nowym miejscu, zyskujemy nową perspektywę, a codzienna monotonia przestaje nas dotyczyć.

Rady dla osób planujących workation

Jeśli planujesz workation, zwłaszcza z psem, upewnij się, że miejsce, do którego jedziesz, ma stabilny internet. To klucz do sukcesu. Poza tym warto zabrać ze sobą jak najmniej rzeczy – większość można kupić na miejscu lub wyprać. Ważne jest również, aby wybrać odpowiednie zakwaterowanie, które będzie komfortowe zarówno dla Ciebie, jak i Twojego psa. Znalezienie miejsca z ogrodem to duży plus – Fidel uwielbiał spędzać czas na świeżym powietrzu, a ja mogłem pracować, wiedząc, że jest szczęśliwy. Planuj swoje dni tak, aby nie tylko wypełniać obowiązki zawodowe, ale też cieszyć się miejscem, w którym jesteś. To właśnie równowaga między pracą a relaksem jest kluczem do udanego workation.

Czy Kreta to dobre miejsce na workation?

Kreta to idealne miejsce na workation. Nie tylko ze względu na przepiękne krajobrazy, ale także dlatego, że oferuje pełną infrastrukturę – od dobrych sklepów po szybki internet. Ceny są przystępne, a atmosfera sprzyja pracy i relaksowi. Istotną kwestią była również niewielka różnica czasu – w Grecji wynosi ona tylko godzinę w porównaniu do Polski. Było to dla mnie szczególnie ważne, ponieważ musiałem dostosować swój harmonogram do pracy zespołu w Polsce.

Kreta to miejsce, gdzie można odnaleźć balans między obowiązkami a przyjemnością. Każdy dzień był dla mnie pełen nowych odkryć – od lokalnych sklepów po urokliwe plaże poza utartym szlakiem. Wszystko to pozwoliło mi połączyć to, co najlepsze – profesjonalne podejście do pracy i pełen relaks. Zdecydowanie polecam Kretę każdemu, kto szuka inspiracji i chce oderwać się od codziennych rutyn.

Plany na kolejne workation

Zdecydowanie! Workation wszedł na stałe do mojego repertuaru podróży. Planuję kolejne wyjazdy, być może do Hiszpanii lub Portugalii, ale Kreta na pewno zostanie w moim sercu na długo. Teraz, mając już doświadczenie w organizacji takiej wyprawy, czuję, że mogę podjąć się kolejnych wyzwań. Być może kolejny raz również odbędzie się z psem u boku – jego obecność uczyniła ten wyjazd jeszcze bardziej niezapomnianym. Marzę, aby odkrywać kolejne miejsca, które pozwolą mi połączyć pracę z podróżowaniem, a Kreta będzie zawsze punktem odniesienia do przyszłych przygód.

Podsumowanie

Moje workation na Krecie było niesamowitym doświadczeniem. Połączenie pracy z wypoczynkiem w tak pięknym miejscu to coś, co każdemu polecam. A z Fidelkiem u boku każdy dzień był pełen radości i nowych odkryć. Kreta to idealne miejsce dla digitalowych nomadów, zwłaszcza tych, którzy nie chcą zostawiać swoich czworonożnych przyjaciół. Dzięki pięknym krajobrazom, przyjaznym ludziom i doskonałej infrastrukturze, Kreta okazała się być idealnym wyborem na workation. Wiem, że jeszcze tam wrócę, bo to miejsce, które zapisało się na stałe w mojej pamięci – nie tylko jako piękna wyspa, ale jako miejsce pełne wspólnych chwil z Fidelkiem.